20 listopada 2021

Chyba ...

 Zebrałam kolejny OPR od mojej córki i co z tego, że ma 150% racji, mówiąc, że więcej mi da czytanie po angielsku niż po polsku, kiedy czasem łapie mnie jakiś polski tekst, a raczej polski tytuł, który wydaje mi się tak abstrakcyjny, że wchodzę i czytam..... oczom nie wierzę, trudno uwierzyć w to co widzę na ekranie ale słyszę z kilku źródeł, że to fakt, nie fake news i chodzę z tą wiedzą zbędną,

próbując zrozumieć, co jest przyczyną takiego upadku mojego rodzinnego kraju. Przyczyny same wyłażą z różnych kątów pamięci i przestaję się dziwić. Czy chcę o nich pisać? Raczej nie tutaj, nie jestem miłośnikiem hejtu tych w butach ortopedycznych i z panienkami od kupionych dyplomów. Wolę rzeczywistość na dzikim zachodzie, gdzie leasing auta to koszt 250 funtów, a minimalna cena godziny pracy to ciut powyżej 10 funtów. Gdzie kostka masła, taka 250g jak kiedyś w Polsce, to cena 1.45 funta, a kilo dobrego schabu w sklepie to 6-7 funtów. Owoce i warzywa są dostępne cały rok w takiej samej cenie z lekką obniżką cen w sezonie. Bardzo żałuję, że nie wyjechałam z Polski dużo wcześniej. Patrząc na możliwości jakie daje normalny cywilizowany kraj przeciętnie rozgarniętemu człowiekowi, należało to zrobić z pierwszą nadarzającą się okazją. No ale, było minęło, a ponieważ w mojej naturze nie ma płaczu nad rozlanym mlekiem, to cieszę się, że moja córka zrobiła to, na co nam zabrakło odwagi i poszła o krok dalej. Tu wsiąknęła w system i kwitnie mi z dnia na dzień. Wszystko oczywiście okupione jest ciężką pracą i zaangażowaniem w życie, ale co jakiś czas robi kolejny krok w swoim planie życia i nie cofa się. 

Patrząc przez lata na jej rozwój, jestem pełna podziwu dla jej planowania i realizowania swoich planów. Ani jednego dnia bez pracy przez cały okres pobytu w Anglii, wychowywanie samotnie córki, radzenie sobie z kolejnymi stopniami kwalifikacji i posiadanie czasu na liczne zainteresowania, to musi robić wrażenie. I jasne, że jej pomagam w realizowaniu tych planów, jasne, że wspieram w drodze do celu. Że jestem otwarta na słuchanie, na pomaganie trzymania tego wszystkiego tak, żeby działało, jak dobrze naoliwiona maszyna oczywiście w jej, ale również w moim własnym interesie. Jeśli ktoś tego nie potrafi zrozumieć, to musi mieć poważny problem z sobą. Dla mnie to kompletnie nieistotne.
Dlaczego to dzisiaj piszę? Bo nadchodzi kolejna epoka, a z nią wiele będzie się działo. 
Przyjmuję na grzbiet domowe obowiązki w ciut szerszym zakresie. Oczywiście dostaję wielką kuchnię, dodatkową zamrażarkę i rewolucję w półkach, szafkach. Wszystko będę miała pod ręką, z autem na podjeździe, bo biorę na grzbiet odbieranie wnuczki ze szkoły. Ale o moich rewolucyjnych pomysłach z kuchceniem napiszę, jak już wszystko będzie stało tak jak trzeba i zacznę przymierzać się do certyfikatu czystości. Na razie priorytetem jest realizacja pomysłu córki. Wstęp już jest zrobiony i dogrywamy resztę, bo kolejny rok będzie pełen wyzwań dla niej przede wszystkim zawodowych. Mam wielką ochotę postawić kawałek serwera w domu, gdzie można składować pliki dostępne dla domowników, z ew dostępem z zewnątrz dla niej. Coś prostego, taniego i niewielkiego acz działającego bez zarzutu. 
Po prostu czas na kolejny stopień wykształcenia i będzie potrzebne miejsce gdzie można w każdej wolnej chwili wejść i poczytać, sprawdzić itd.
Trzeba pomyśleć wreszcie o aucie, mi zupełnie wystarcza moja bryczka z bacikiem, ale czas na elektryka, bo ze zdaniem służbówki, czymś trzeba do pracy jeździć.... 
Jest jeszcze otwarty temat zakresu wiedzy na przyszły rok, tzn NVQ 5. 

Kiedy to piszę, dociera do mnie, że mam odlotową córkę, która czerpie z życia pełnymi garściami pomimo swoich błędnych decyzji, na których tak wiele się nauczyła. Czy chcę to jakoś podsumować? Jeszcze nie ten czas, może za kilka miesięcy. Może jedynie podsumuję to tak, że nic z tego nie udało by się w Polsce. Mogłabym podać długą listę dlaczego było to nie możliwe w kraju nad Wisłą, ale to też nie ma sensu. Najważniejsze, że znalazła swoje miejsce na ziemi, gdzie może realizować swój plan na życie i potrafi chronić swoją córkę przed kimś tak patologicznie skopanych, jak jej pierwsza miłość. 

Brak komentarzy: