29 października 2019

Jesienne przecinki w życiorysie.

Za oknem piękna jesień. Słońce chowa się powoli za drzewami, podświetlając liście jesiennym, ciepłym światłem. Już jest chłodno, ale nadal bardzo przyjemnie.
Korzystałam z tego jesiennego klimatu pełnymi garściami i .... znowu wylądowałam w łóżku. To już drugi raz w tym miesiącu, co wcale mnie nie bawi. No ale nic to, żyję, a tylko to ma znaczenie i tej wersji będę się trzymać. Co tym razem? Zapalenie uszu, takie trochę boleśnie wykluczające z codzienności. Czyli dwa dni pokonywania bólu a teraz dwa dni zaleczania, żeby nie wróciło. Dzisiaj już jest dużo lepiej, bo tylko czasem "ukłuje tak w mózg", a nie łomoce ciągłym bólem. Kto miał, to wie co mam na myśli, a kto nie miał, to lepiej żeby żył w niewiedzy.
No ale co w tym miesiącu zrobiłam to moje. Ten miesiąc upłynął pod znakiem grzyba i grzybobrania. Zaprawiłam ponad 50 słoiczków, drugie tyle Malwina ususzyła, a do tego pokombinowałam z grzybami w sosie pomidorowym i z grzybami smażonymi na maśle do słoika na później. Tak więc grzybów mamy na dwa sezony, a jakby tego było mało, córeczka założyła foliaka z grzybami i będą świeże grzybki też.

Jedyny problem jaki mnie dopadł, to brak szkoły... Ale nic to, nadrobię, a i w łóżku można się uczyć. Dotarły do mnie nowe książki Arleny Witt i jest aż nadto do przerabiania. Przy okazji polecam tak same książki, jak i kanał YT.
A tak przy okazji, ponieważ powoli, ale jednak posuwam się do przodu z językiem to polecam jeszcze jeden kanał na YT, po prostu gramatyka wyjaśniona wzorcowo. To RockYourEnglish. Na dzisiaj siedzę na tych dwóch kanałach i do kompletu oglądam NCIS, Bones itd. No ale ja kocham kryminały z Agata Christie i Sherlock Holmes na czele.
Przynajmniej jak oglądam, staram się więcej zrozumieć z treści, bo przy bajkach zasypiam ;-)
Bez bajek też dobrze zasypiam ..... a jeszcze tyle do zrobienia w ogrodzie....
Nic to, ogród musi poczekać, a ja muszę się szybko wykurować, bo nie dość, że angielski, to jeszcze mam bilety do teatru, gdzie moje wnuczę występuje w sztuce Szekspira. Lekko nie ma, muszę sobie przypomnieć treść po polsku, ale i po angielsku....