"Katarzynki! Katarzynki!
- przysmak chłopca i dziewczynki.Najsmaczniejszy upominek
To paczuszka katarzynek.
Młody, stary, duży, mały
Zna ten specjał nad specjały
Sam król pono łyka ślinkę
Gry zobaczy katarzynkę!"
(F. Fenikowski)
Kolejny temat to Urząd Miasta i tutaj bez zmian od wielu lat. Kolejna wymiana dowodu osobistego w super miłej atmosferze, bez problemu, bez wypełniania papierów. Wystarczy sprawdzić dane w dokumencie i złożyć podpis. Sprawnie i bez problemu z uśmiechem i przyjaznym traktowaniem petenta. Ale mnie się nasuwa pytanie do rządzących: czy naprawdę, nie można ułatwić życia obywatelowi poza granicą? Muszą być podwójne odwiedziny ojczyzny żeby wymienić dowód osobisty? Może warto nad tym pomyśleć... wymiana paszportu, to jednak tylko jedna wizyta w ambasadzie polskiej....
Na osłodę do myślenia przy kawie podsyłam przepis na toruńskie katarzynki, które zamierzam zrobić sama, bo te przywiezione z Torunia to już nie ten smak dzieciństwa, który pamiętam.
Przepis na Katarzynki toruńskie:
Składniki:
200 g miodu
400 g mąki pszennej
1 łyżeczka przyprawy korzennej do piernika
kilka łyżek karmelu
100 g cukru pudru
1 jajko
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Do płynnego miodu (żeby miód był płynny wystarczy go podgrzać, później przestudzić) dodać przyprawy korzenne, cukier, karmel, jajko, potem mąkę z proszkiem do pieczenia. Zagnieść dość twarde ciasto, rozwałkować na grubość ok 5-8 mm i wykrawać foremką katarzynki. Jeżeli ciasto wyjdzie nam za suche możemy dodać 1 lub 2 łyżki kwaśnej śmietany. Posmarować je z wierzchu wodą i piec na natłuszczonej i oprószonej mąką blaszce około 12 - 15 minut (nie spiec) w temperaturze 190ºC. Wystudzić na kratce. Katarzynki po upieczeniu są zazwyczaj mocno twarde (przez miód). By zmiękły ułóż ciastka na kratce i przenieś do pomieszczenia o wysokiej wilgotności, uchyl okno podczas deszczu, pierniczki miękną w takich warunkach szybko, już po 3 dniach). Można też schować katarzynki do szczelnej puszki z kawałkami jabłek. Jabłka należy wymieniać co parę dni.