22 marca 2016

Szpinak z ricottą w cieście francuskim.


kolejna moja róża
Pierwszy dzień wiosny jest cudowny. Od rana kawa z dziećmi, później pojechały uzupełnić lodówki a ja pomyślałam że trochę potruchtam. O bieganiu na razie mam zapomnieć, drobny trucht ewentualnie i bez przesady. No i dobrze, mogę się nie przemęczać, więc program na 150 kalorii, 1.2 mili, i w 23 minuty bez strasznego wysiłku dałam radę. Czuję się wspaniale, dotleniona bo dzisiaj wszystkie okna pootwierane, temperatura bardzo wiosenna, a ja cale 2 lb oddałam w pocie. Genialne urządzenie, które pokochaliśmy tak bardzo, że przebija telewizyjne programy i leniuchowanie na kanapie.
test sprzętu mamy za sobą.
A w ogrodzie wszystko chce zakwitnąć. w naszym oczku wodnym w którym przetrwały przez zimę Dorotki, złożyły skrzek żaby, a kokony motyli przetrwały zimę i będzie można obserwować przepoczwarzanie się bielinków kapustników. A w naszych sercach i duszach świeci słońce i panuje mnóstwo pozytywnych emocji. Wracam do kartek, bo do kwiatów wrócę jutro, już po lekcji angielskiego. Jest mi dobrze i czuję się bardzo doceniana, potrzebna i rozpieszczana przez moich najbliższych. Znowu dostałam super gazetkę do kawy i kombinowania z papierem. Po prostu lubię być z moją ukochaną rodziną.  Tak już mam i pewnie mi tak zostanie.

 Dzień wolny od kuchni to nie znaczy, że dzień bez obiadu. Moje dzieci znają sporo potraw, które chociaż są mi zupełnie nieznane, to zaczynają być tymi ulubionymi. Dzisiaj kuchnię przejęła córka i efekt wyszedł bardzo ciekawy. Uwielbiamy szpinak i pomidory, mamy słabość do serów włoskich, ja mam też wielką słabość do angielskich serów owczych i kozich, ale tym razem podano do stołu:


Szpinak z ricotto w cieście francuskim.

Składniki:

50g masła
1 łyżeczka oliwy z oliwek
1 cebula
1 kg szpinaku (posiekać)
¼ łyżeczki gałki muszkatołowej (utrzeć)
500g ricotta
2 żółtka jaj
85g  parmezanu (utrzeć)

2 x 375g ciasta francuskiego
trochę mąki do rozwałkowania

1 jajko wybełtane (do pomazania ciasta przed wstawieniem do pieca)

Wykonanie:

Rozgrzewamy piekarnik do (180°C / 160°C gaz, piec z termoobiegiem 4 stopień).
Na patelni podgrzewamy pół na pół masło z olejem. Dodajemy cebulę i smażymy przez 10 minut, aż zmięknie. Wyjmujemy do miski, gdzie wszystko na końcu zamieszamy.

Dodajemy kilka garści szpinaku na patelnię i smażymy przez kilka minut, dopóki szpinak nie zwiędnie. Zdejmujemy z ognia i odcedzamy na durszlaku. Powtarzamy, aż cały szpinak jest miękki i odcedzony. Teraz możemy szpinak z grubsza posiekać i przełożyć do miski z cebulką. Mieszamy z serem ricotta, żółtkami, parmezanem i przyprawiamy ewentualnie do smaku gałką muszkatołową.

Teraz rozwałkowujemy jedną paczkę ciasta na lekko posypanej mąką powierzchni do wielkości prostokąta 25x30cm, a następnie kładziemy na blasze (20x25cm). Na ciasto kładziemy szpinak i smarujemy boki rozbełtanym jajkiem. Rozwałkowujemy drugą paczkę ciasta do prostokąta nieco większego niż pierwsza. Kładziemy ciasto od góry i delikatnie dociskamy brzegi uszczelniając obie warstwy ciasta na łączeniu. Przycinamy krawędzie i zaciskamy brzegi, tak, żeby farsz został zamknięty w cieście.
Całość smarujemy rozbełtanym jajkiem, nakłuwamy widelcem lub nożem i wstawiamy do nagrzanego piecyka na 40 minut. Po wyjęciu z pieca odstawiamy na 10 minut przed podaniem.

Smacznego!

Brak komentarzy: