6 marca 2016

Mother's Day.

Dzień Matki w Wielkiej Brytanii przypada w dniu 6 marca. I pewnie dlatego dostałam dzisiaj wielką kopertę z tekstem:
- Mamo jest list do Ciebie, a tutaj masz kawę.
Koperta wielka jak pół stołu, a treść w środku wyciskająca łezki wzruszenia. Bo kocham te moje dzieciątka bardzo i nie ważne, że mają dużo lat, że są samodzielne i dorosłe. Są moimi kochanymi dzieciątkami, które czasem muszę przytulić i pogłaskać po łepetynie, bo przecież ja wiem, że nie zawsze wyhodzi tak jakbyśmy chcieli, a oni dopiero się tego uczą. A przecież i tak wiele rzeczy wychodzi im bardzo dobrze i patrząc na minione dwa lata, a już właściwie połowa trzeciego roku z nimi, gnają do przodu tak, że nie martwię się, że im coś może przeszkodzić w osiągnięciu założonych celów. A cele mają wspólne, osobiste i warte realizacji. Lubię patrzeć jak żyją, jak wychowują moją wnuczkę i jak dają sobie radę z codziennym życiem. Lubię być częścią tego naszego wspólnego życia i czasem mieć okazję pomóc w drobnych sprawach dnia codziennego.

To wszystko nie jest niczym specjalnym, ale życie składa się z drobiazgów, a kiedy te drobiazgi dają radość i układają się w pasmo dobrych zdarzeń, to chce nam się żyć i nie odpuszczamy życiu.
Razem jest nam bardzo dobrze i oby tak było zawsze.




I jeszcze coś napiszę ... kiedyś nigdy nie dopuszczałam do siebie myśli, że mogłabym mieć syna. Nie będę rozpisywała się, skąd to się wzięło, ale odetchnęłam z ulgą, kiedy urodziłam córkę. Nawet wtedy kiedy dawała mi popalić na ostro, nie wpadło mi do głowy, że z synem mogłoby być łatwiej. Po prostu tak było.... A dzisiaj po prawie trzech latach pod jednym dachem z Maćkiem, muszę powiedzieć, że gdybym miała takie syna jak Maciek, to bez problemu zniosłabym jego dorastanie i cały bagaż pomysłów okresu dojrzewania dla takiego efektu, jaki jest mi dane codziennie obserwować. Tak synku, jesteś dla mnie jak najlepszy syn i pełnoprawny członek rodziny. Ojcem z wyboru, też jesteś bardzo dobrym. Za to Wam moje dzieci kochane bardzo dziękuję.




2 komentarze:

Jarek pisze...

Cieszę się twoim szczęściem, pozdrawiam.

Babcia wielofunkcyjna pisze...

Dziękuję serdecznie, zamierzam jeszcze trochę takich imprez zaliczyć ;)) trzymam kciuki za Twoje szczęście <3