22 lutego 2016

Wyrób sztucznych kwiatków - 03 - Margaretki

Po długim wstępie, aczkolwiek niezbędnym, żeby zabrać się za kwiatki z materiału, czas na teorię do pierwszego kwiatka. A ponieważ dla mnie ogrodowe i polne kwiatki to priorytet to dzisiaj będzie o margaretkach.

Margareta składa się z dwóch płatków i listków. Do wykonania margaretek przygotujemy sobie:

4 płatki (po 2 galanteryjne i klasyczne) i 5 listków wg rysunku


3 kółka wielkości 20 groszy,
7 drucików po 15 cm,
1 drucik 30 cm.




Materiały:

- płótno,
- kaszka manna,
- tektura,
- drut,
- farba żółta,
- nici.

Wykonanie:

Kwiatek składa się z dwóch płatków wyciętych wg wzoru, naciętych w środku, lub przekłutych szydłem. Każdy płatek zaprasowujemy wg wzoru nożykiem podwójnym lub haczykiem albo kulką w miejscach oznaczonych na rysunku, zwracając uwagę czy prasujemy po prawej (kolor brązowy) czy po lewej (kolor pomarańczowy) stronie.
Środek wycinany z twardej tektury wielkości starej 20 groszówki. Robimy otwór na środku na drut, który montujemy (najlepiej klejem), tekturkę również smarujemy klejem i otaczamy w kaszce. Po wyschnięciu kolorujemy na żółto. Kiedyś robiło sie to rivanolem z apteki, a dzisiaj nadaje się do tego każda farba z akrylową na czele.

Montaż:

Po przygotowaniu środków nakładamy płatki na posmarowany uprzednio od dołu krążek. Owijamy łodyżkę krepą a w dzisiejszych czasach taśmą zieloną i mocujemy wyprasowane wg wzoru listki. Kaszkę mannę można barwić wcześniej. Wtedy wystarczy tylko umoczyć podklejony krązek w kaszce i zostawić do wyschnięcia.



Barwienie kaszki:

Rozsypać kaszkę, polać ją rozpuszczoną farbką wodną. Palcami przecierać w farbie tak długo, aż wszystkie ziarenka będą osobno sypkie. Pozostawienie większych grudek powoduje powstanie twardych grudek.  Następnie wysuszyć na wolnym powietrzu.

2 komentarze:

ula pisze...

:) sa rzeczy, których na pewno nie zrobię w życiu, bo już mi nie starcza czasu na doskonalenie tego co umiem ;) ale podziwiam to, ze inni je robią, jesteś naprawdę niesamowita pod względem chęci i zapału ;)
pozdrawiam!

Babcia wielofunkcyjna pisze...

Dziękuję Ula, wierz mi że jeszcze nie jednego się nauczysz i znajdziesz czas na to. Ja mam pół szopki wełny na lato do ... robienia toreb, teraz tylko muszę znaleźć czas i jakoś to zorganizować. Ale my z tą polską naturą zawsze potrafimy znaleźć czas w tym bardzo zapchanym wszelkimi obowiązkami życiu :)) Pozdrawiam serdecznie kochana.