Sobota...

Za oknem piękna angielska wiosna, świeci słonko, chmurki ospale płyną po niebie a ja zawinięta w szlafrok błąkam się jak śnięta ryba po domu. To co, że za dwie godziny przyjedzie Joasia, to co, że mam nowe gazetki nie przejrzane i kuszące zrobieniem jakiejś fajnej kartki. To co, że ledwie rozpakowana paczka z Polski z szablonami i klejami czeka na moje zainteresowanie. Ja po zjedzeniu talerza owsianki dałam radę zejść na dół, zrobić sobie kawę i osiąść z nią przed komputerem, głupio wgapiając się w facebooka i wiadomości z Polski. Kaszel nie chce mnie opuścić i śpi ze mną, przykleja się przy byle okazji, żeby dać buzi a do tego na noc pcha się do łóżka. Istny zboczeniec jeden.... Mam dwa dni na pożegnanie go na długo i nie mam pomysłu jak to zrobić.

Po trzech radioterapiach obejrzałam się dokładnie i na razie śladów poparzeń nie widzę. Hurra!! Po chemii miałam brać leki przeciwwymiotne 3 dni, ale wczoraj zapomniałam i .... nic się nie stało. Czyli na razie jest lepiej niż dobrze. Córeczka za to przyniosła mi mnóstwo kartek, które wzięła z chemioterapii ze stojaka edukacyjnego dla rakowców. No i mam takie tytuły do przetłumaczenia:

- Lista zakupów wysokokalorycznych i wysoko kalorycznych przekąsek. (Shopping List for High Calorie, High Protein Snacks.)
- Przepisy na dania wysoko proteinowe i kaloryczne (High Protein, High Calorie Recipes)
- Biegunka (Diarrhoea)
- Niestrawność i zgaga (Indigestion and Acid Reflux)
- Zmiany smaku (Taste Changes)
- Suchość w ustach (Dry Mouth)
- Mdłości (Feeling Sick)
- Wysoko błonnikowa dieta (High Fibre Diet)
- Zaparcia (Constipation)
- Przewodnik jak dobrze zjeść przy braku apetytu (A guide to eating well if you have a small appetite)
Nie wiem od czego zacząć, ale pewnie życie samo zdecyduje co mnie pierwsze dupnie, przypnie i potraktuje z siłą wodospadu. Ale z takimi ściągami w zasięgu ręki zawsze bezpieczniej.