wkładka żeliwna |
slow cooker wolnowar |
Kilka dni temu, moje dzieci wpadły do domu obwieszone siatkami jak choinki świąteczne i z tekstem:
- Mamusia dziś ma wolne i leci odpoczywać, raz, raz - założyły twarzowe fartuszki i zabrały się za czarowanie obiadu. Dziwne, bo to była 9 rano..... a moje dzieci jakoś nie przepadają za planowaniem tak dalekim, ale grzecznie usiadłyśmy z wnuczką na schodach i podglądałyśmy, co też oni tworzą.
Tworzenie było krótkie, jakiś dziwny garnek obcy dla polskiej kuchni, warzywa, mięsko i może z 20 minut pracy....
Podpytując dowiedziałam się, że to tradycyjne danie angielskiej kuchni, a garnek to obowiązkowy sprzęt będący na wyposażaniu każdej angielskiej kuchni, tzw. slow cooker, po naszemu zwany wolnowarem.
Świetny pomysł na dobrze zrobione mięsko w warzywach. Przepis dostałam po zjedzeniu obiadu i się nim dzielę, bo wart zapisania:
Casserole
Składniki:
4 porcje wieprzowiny
100 g mrożonego groszku
100 g pokrojonych pieczarek
2 pokrojone w plastry marchewki
1 posiekana cebula
garść szpinaku
400 gram pomidorów z puszki
łyżka pasty pomidorowej
100 ml wody
pieprz i sól do smaku.
Wykonanie:
Jest banalnie proste, mięsko płuczemy i wkładamy do naczynia, na to reszta składników przykrywamy pokrywką, włączamy na najwyższe grzanie i zostawiamy w spokoju na 6 godzin. Po 3 godzinach lepiej wyjść z domu, bo zapach wolno dochodzącego dobrego mięska drażni mocno nozdrza. Czekamy grzecznie 6 godzin. Mięsko będzie mięciusie, warzywa nierozgotowane, a całość bardzo smaczna.
I teraz kilka uwag, słowo casserole wyśle nas do wielu innych przepisów. Zasada jest jedna, w garnku wolno gotujemy mięso z warzywami. Można pewnie w brytfannie wsadzonej do piecyka z niższą temperaturą przygotować, ale podejrzewam, że po sprawdzeniu smaku, garnek będzie tańszym pomysłem wolnego gotowania. Niektóre garnki mają timer, co gwarantuje super jedzonko po przyjściu z pracy nastawione na szybko przed wyjściem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz