25 sierpnia 2014

Zupa z brukwi.

Dzisiaj będzie spotkanie w kuchni. Moje dzieciaki wróciły wczoraj do domu z okazem dwu brukwi.
- Mamo, wiesz co to jest?
- Chyba brukiew. - odpowiadam niepewnie, bo ani to burak, ani rzodkiew, więc strzelam trochę ślepakami i dla pewności idę zapytać wujka Google. Ufff miałam rację, to brukiew. Nasze są dokładnie takie same....
- Mamo, a da się z tego coś zrobić? - drąży temat moja córka.
- Pewnie i się da, trzeba zapytać wujka Google.

No i dzisiaj przy porannej kawie poszukałam, co dziewczyny z sieci gotowały przede mną, bo przecież nikt normalny nie uwierzy, że jest jeszcze jakiś dziewiczy temat warzyw znanych.
Wujek Google podpowiedział, że zupa jest smaczna, a ponieważ dostałam wolną rękę, to co będę psuła taki dobry towar, nie wykorzystując szansy przekonania młodych do zup.
Trochę go zmodyfikowałam, bo w domu nie było warzyw powszechnych poza selerem i pietruszką, ale w ogrodzie wyrosły pięknie buraki i jeden bardzo chciał wyjść z ziemi.... Więc ...
Przepis zapisuję ku pamięci, bo smakowało wszystkim, z wyjątkiem najmłodszej w rodzinie, ale ona nadal twierdzi, że warzywa jedzą króliki i za to komuś łeb urwę i rzucę królikom angielskim przy najbliższej okazji..... te jedzą wszystko..... A teraz przepis:

Zupa z brukwi.

Składniki:
ok 1 kg obranej i pokrojonej w kostkę brukwi (u mnie talarki, paski i kostki, czyli jak nam wyszło),
1 pietruszka tak samo obrana i pokrojona w kostkę,
1 burak jak wyżej (lub marchewka),
2 cebulki obrane i pokrojone oczywiście w kostkę,
2 -3 łyżki masła,
1-2 łyżki oliwy (nie dałam, wolę masło),
3 liście laurowe,
3-5 ziaren ziela angielskiego,
2 litry bulionu albo kostki rosołowe ewentualnie jarzynka (miałam 2 kostki rosołowe i resztkę jarzynki),
pieprz (u mnie był czerwony pieprz),
sól (nie użyłam, bo było wystarczająco słone),
150 ml śmietanki 30%,
I duży garnek ;)

Wykonanie:
Zawsze przygotowuje sobie wszystkie składniki i dopiero zabieram się do gotowania. Więc obrałam, opłukałam i pokroiłam warzywa. Resztę składników przygotowałam i:


1. Stawiam garnek na kuchence (palnik elektryczny na 5).
2. Do garnka wrzucam masło i roztapiam.
3. Na roztopione masło wrzucam cebulkę pokrojoną i szklę.
4. Na zeszkloną cebulkę wrzucam pokrojoną pietruszkę, brukiew i buraka.
5. Kilka (ok. 5) minut duszę pod przykryciem, następnie mieszam.
6. Dorzucam przyprawy: liście laurowe, pieprz, ziele angielskie, mieszam i chwilę jeszcze duszę.
7. Teraz zalewam bulionem 2 litry, ale ja zalewam do wysokości warzyw. Tzn tak żeby warzywa nie wystawały z bulionu.
8. Gotuję do miękkości.
9. Kiedy warzywa są miękkie, część warzyw wyjmuję do naczynia obok i rozdrabniam blenderem, dodaję śmietanę i wlewam spowrotem do zupy, mieszam i gotowe.

Smacznego!

Brak komentarzy: