Pokazywanie postów oznaczonych etykietą album. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą album. Pokaż wszystkie posty

18 września 2015

Pierwszy album na magnesy.

Ten tydzień nie był wesoły. Dwa dni przespałam ciurkiem poza momentami kiedy się budziłam tylko po to, żeby łyknąć tabsy na ból i zapaść się ponownie w nicość. Ale dzisiaj obudziłam się  rześka i gotowa do działania.
Grypa żołądkowa po angielsku to wydarzenie nie na moje zdrowie. Najważniejsze, że moja głowa dała radę, a resztę pominę milczeniem. Po prostu wrogowi nie życzę tych wrażeń i doznań.... Było minęło i oby długo nie wróciło.

A dzisiaj po porannej kawie z córką wg ostatniej zasady: niech się dzieje wola niebios, ale kawa przywraca umarlaków do życia. Wypiłyśmy kawunię i odwaliłyśmy kawał dobrej roboty. Ciasto urodzinowe upieczone, zdjęcia porobione, a album skończony i obfotografowany. A do tego wszystkiego mam zamówienie na kolejny album, więc od jutra zabieram się za kolejną pracę.

Dzisiaj tylko kilka zdjęć tego, co zrobiłam przed grypskiem, a właściwie jednego z dwu albumików:





Cały album składa się z czterech stron, 'klei się' w jedną całość i mieści w pudełku, dzięki czemu jest bezpieczny w torebce.
Mam nadzieję, że się spodoba.....